JEDEN DZIEŃ NA KORFU – ACHILION, LISTON, STARÓWKA
Miasto Korfu z gr. Kerkyra stolica wyspy Korfu to miasto wyjątkowe. Wyobraźcie sobie, że przenieśliśmy się w czasie do okresu weneckich arystokratów i brytyjskich dżentelmenów; weneckie wąskie uliczki i domy, pałace i skwery, rzeźbione fontanny, liczne kawiarenki – magiczną atmosferę tego miasta można poczuć już krótkiej chwili bycia w nim.
WŁOSKO-GRECKIE CAPRE DIEM
Korfu to miasto z listy UNESCO, gdzie spotykają się wpływy weneckiej, francuskiej i angielskiej architektury. Urokliwe włoskie okiennice i arkady dające cień w upalne dni. Wenecka zabudowa wychodzi na największy plac Bałkanów – Spianadę, w tle góruje Stara Twierdza ze swoimi bastionami. Po drugiej stronie góruje tzw. Nowa Twierdza wybudowana również przez Wenecjan tylko trochę później (obecnie jest to częściowo teren Greckiej Marynarki Wojennej). Obie twierdze dzielnie broniły miasto przed atakami piratów i Turków, którzy nigdy nie zdobyli Korfu. W przeciwieństwie do reszty Grecji, która przez 500 lat znajdowała się we władaniu Imperium Osmańskiego tak Korfu i inne wyspy Jońskie znajdowały się pod wpływami Wenecjan. Stąd właśnie ta charakterystyczna zabudowa. Spacerując po mieście Korfu warto zacząć od dzielnicy Campiello (serce starego miasta) – wenecki okiennice, arkady, wąskie ulice nawet tylko o metrowej szerokości i klimatyczne knajpki. Jeśli spędzicie tam dłuższą chwilę być może usłyszycie z okien domów takty muzyczne lub śpiew, gdyż pozostałością po wenecjanach są liczne orkiestry i zespoły muzyczne, które swoje próby odbywają właśnie w tej okolicy.
LISTON – FRANCUSKI SZYK
Wychodząc ze starego miasta w kierunku Starej Twierdzy położonej przy morzu, na pewno zobaczycie słynny Liston – aleje spacerową wzdłuż pięknych arkad miedzy którymi siedzą lokalni mieszkańcy w sąsiedztwie turystów pijąc najdroższą kawę w mieście. Budynek z arkadami powstał na wzór słynnej francuskiej ulicy Rue de Rivioli w Paryżu i powstał podczas rządów francuskich w XIX wieku. Samo słowo Liston pochodzi z włoskiego lista co znaczy przechadzkę, spacer. Liston jest miejscem eleganckim, dostojnym. W dzień przesiadują tutaj miejscowi pijąc elliniko – grecką mocną kawę lub fredo cappuccino (na zimno). Wieczorem na Listonie można zobaczyć korfijki i korfijczyków ubranych w bardziej wieczorowe stroje, którzy przychodzą tu pospacerować, wypić drinka. Tak wcześniej robił sam Napoleon, a jedna z obecnych klubokawiarni nazywa się Josephine na cześć ukochanej słynnego francuza. Obok Listonu znajduje się słynny plac Spianada (największy plac miejski na cały Bałkanach), jest to obecnie spory trawnik z jednej strony, a z drugiej piękny park biegnący wzdłuż morza. Na Spianadzie z czasów panowania brytyjskiego rozgrywana była arystokratyczna gra w krykieta. Mecze tej oryginalnej gry i dziś czasem można podziwiać na Korfu.
PAŁAC CESARZOWEJ SISSI
Będąc na Korfu nie można też nie wybrać się na wycieczkę kilka kilometrów na południe od stolicy do miejscowości Gastouri. Tam znajduje się pałac Achillion, letnie rezydencja cesarzowej Austro-Węgier Elżbiety znanej jako Sissi. Ten klasycystyczny pałac żony Franciszka Józefa to jeden z najważniejszych zabytków na wyspie. Powstał rok po śmierci jej jedynego syna w roku 1891. Sissi spędzała w nim bardzo wiele czasu, cieszyła się popularnością wśród lokalnej społeczności na którą pozostawała otwarta. Do Achillionu zapraszała wielu artystów. Po śmierci cesarzowej właściciel pałacu został Wilhelm II cesarz Niemiec. W czasie wojny był tu także szpital wojskowy, dziś jest to muzeum poświęcone nietuzinkowej postaci Sissi, oddające fascynację cesarzowej Achillesem, którego imię zresztą nosi. Na wstępie wita nas najciekawsza z rzeźb umierającego Achillesa, odwrócona tyłem do pałacu. Ale zobaczcie też kolumnadę z muzami i Achillesa triumfującego, a wewnątrz na klatce schodowej piękne malowidło przedstawiające triumf Achillesa nad Troją i Hektorem. Z pałacu dalej przechodzi się do ogrodów. Achilleion jest pięknie położony, na lekkim wzniesieniu, a z jego ogrodu roztacza się wspaniały widok na kontynentalną Grecję i Albanię. Ciekawostką jest że po wojnie znajdowało się tutaj kasyno, a w latach 70-tych kręcono tutaj sceny do filmu z Jamesem Bondem (Roger Moore) pt. “Tylko dla Twoich oczu”.
Jak widać stolica wyspy Korfu kryje dużo ciekawych miejsc i zabytków, a spędzając tam nico więcej czasu można odkryć wyjątkowe miejsca. Ja polecałbym jeszcze odwiedziny na Starej Twierdzy, z której rozpościera się przyjemny widok na miasto, wybrzeże grecko-albańskie i wyspę Vidos. To jedyne takie miasto, bogate w zabytki nie tylko na Morzu Jońskim ale i w całej Grecji.