Uwielbiane przez miejscowych i turystów potrawy Bośni i Hercegowiny bardzo dużo czerpią
z Imperium Osmańskiego, które przez prawie 500 lat sprawowało władzę na tych terenach. W bośniackiej kuchni, sposób gotowania i zwyczaje żywieniowe to równowaga wpływów zachodnich i wschodnich. Kuchnia w Bośni i Hercegowinie jest powiązana z turecką, grecką i innymi kuchniami śródziemnomorskimi. Jednakże ze względu na rządy Austro-Węgier (1878 - 1918) są obecne wpływy z Europy Środkowej. Źródłem szczególnej radości i przyjemności są długie posiłki, kiedy powoli konsumuje się jedzenie i picie prowadząc ożywione rozmowy. Takie spotkania mogą trwać cały dzień, który upływa w smakowaniu wędzonego mięsa, kiełbasek, sera, marynowanych warzyw, domowego chleba i innych specjalności. Kolacja w Bośni i Hercegowinie uważana jest za ważniejszą niż śniadanie. Tradycyjnie miejscowi jedzą obiad o 14:00 i kolację o 20:00. Warto wiedzieć, że zwyczaje żywieniowe Bośniaków są równie złożone jak historia ich kraju. Ważną rolę w przyrządzaniu potraw narodowych odgrywają lokalne, świeże warzywa, a ze śliwek rosnących na terenie całego kraju powstaje specjalna rakija, czyli alkohol wysokoprocentowy. Miejscowi bardzo często odwiedzają apetycznie pachnące piekarnie sprzedające różnego rodzaju wypieki na ciepło, w tym słynne burki (mogą być z mięsem, serem lub warzywami np. szpinakiem). Sery i kawa to jedne z najlepszych elementów kuchni bośniackiej. Bośniacy często jedzą słodycze, ciasta i pączki z dżemem. Na stole obiadowym obok tradycyjnej „Begovej Čorby”, czyli gęstej zupy drobiowo-warzywnej, niezmienionej od czasów Imperium Osmańskiego, leżą łatwe do przygotowania placki ziemniaczane pachnące przytulnym domem. Niesamowity deser "Tufahije" - jabłka faszerowane orzechami duszonymi w wodzie z cukrem - przywodzi na myśl dawne osmańskie czasy znane choćby z popularnego serialu „Wspaniałe Stulecie”. Oprócz słodyczy, domowych wypieków i bogatych zup Bośniacy jedzą także podroby, czyli nerki i wątrobę. Nie można nie wspomnieć o wszechobecnych bałkańskich mięsach grillowanych, czyli ćevapi”. Ogólnie dieta Bośni opiera się na mięsie. Miejscowi bardzo lubią małe bułeczki z przyprawioną mieloną wołowiną z grilla. Należy jednak pamiętać, że wielu Bośniaków to muzułmanie, którzy nie jedzą wieprzowiny.
Wszystkie większe miasta Bośni i Hercegowiny mogą pochwalić się restauracjami z pierwszorzędną obsługą. Nietrudno jednak znaleźć piekarnie, restauracje i jedzenie uliczne na każdą kieszeń i gust. Zasady zachowania przy stole w Bośni i Hercegowinie są dość standardowe: nie jest w dobrym tonie rozmawiać z pełnymi ustami i kłaść łokcie na stole. Miejscowym nie powinno się proponować alkoholu ani wieprzowiny, jeżeli nie zna się przekonań religijnych osoby – może ona okazać się muzułmaninem. Wśród znajomych zwyczajem jest dzielenie się jedzeniem prosto z talerzy. W święta bośniackie stoły uginają się od wszelkiego rodzaju jedzenia. Zawsze jest o wiele więcej jedzenia niż goście mogą zjeść. Może się zdążyć, że trzeba będzie grzecznie odmówić kontynuowania posiłku, ponieważ lokalna etykieta wymaga od gospodarzy, aby gość nie był głodny, więc cały czas proponują jedzenie. Ponieważ wśród Bośniaków są muzułmanie, katolicy i prawosławni, tradycje mogą się różnić w zależności od rodziny. Jednym z ulubionych dań świątecznych jest sarma, czyli zawiniątka przygotowywane z kiszonej kapusty, mięsa mielonego i ryżu z przyprawami. Gotuje się ją w dużych garnkach na małym ogniu. Sarma często jest głównym daniem na stole sylwestrowym czy bożonarodzeniowym, przygotowywana jest również na wesela, urodziny i Wielkanoc.