W ciągu dekady swoich rządów przeżył przynajmniej 55 zamachów na własne życie. Miałw Albanii wielu wrogów. Żył w przeświadczeniu, że chcą go otruć. Do tego stopnia, że przygotowaniem posiłków zajmowała się wyłącznie jego jego mama i starsza siostra.
źródło: Wikipedia
Oto jedyny w historii Albanii król. Ahmed Zogu I. Człowiek, którego życie mogłoby służyć jak arcyciekawy scenariusz do hollywoodzkiego filmu akcji.
Zogu, a właściwie Ahmet Muhtar Bej Zogolli urodził się w 1895 roku, gdy Albania znajdowała się jeszcze pod panowaniem Turków Osmańskich. W tym czasie Albańczycy byli podzieleni na klany, tworząc małe regionalne ojczyzny – nie było czegoś takiego jak poczucie narodowej wspólnoty. Zogu pochodził z jednego z bardziej znanych i bogatych klanów – Mati, jednak dzieciństwo i młodość spędził w Konstantynopolu – trafił tam jako zakładnik tureckiego sułtana, który w ten sposób chciał wymusić posłuszeństwo na jego rodzie. Także w Turcji odebrał edukację, choć krytycy po latach zarzucali mu, że skończył tylko 3 klasy szkoły podstawowej i był częściowym analfabetą.
Mając poparcie posiadaczy ziemskich z południa i wodzów plemiennych z północy w 1920 roku wrócił do kraju.
Od tego dnia zaczęła się jego błyskotliwa a zarazem burzliwa kariera polityczna. Mając 25 lat został ministrem spraw wewnętrznych a po 2 latach premierem. Było to ogromne osiągnięcie, bo w latach 1920-21 rządzona przez plemienne klany Albania miała aż 7 premierów. To wtedy miała miejsce próba zamachu na jego życie – podczas kłótni pod parlamentem postrzelił go student. Jak donosiły miejscowe gazety, Zogu dostał dwa strzały w brzuch, po czym jak gdyby nigdy nic wszedł do parlamentu, stanął na mównicy i rozpoczął obrady, nie zważając na wykrwawienie i przerażenie w oczach kolegów z ław poselskich.
Po zamachu musiał udać się do sąsiedniego Królestwa Serbów, Chorwatów i Słoweńców. Po roku powrócił z wygnania i ponownie przejął władzę.
Początek lat dwudziestych to okres bardzo trudny dla Albanii . Bieda, brak funduszy na wojsko. Albania w tym okresie była najbiedniejszym krajem Europy. Zogu chcąc rozwijać kraj, musiał zabiegać o fundusze z zewnątrz. Stąd jego sojusz z Mussolinim , który doprowadził do całkowitego podporządkowania Albanii faszystowskim Włochom. W 1938 roku ożenił się z węgierską zubożałą szlachcianką, nie z pobudek politycznych , ale zauroczony wdziękami Węgierki. Sam ślub odbił się szerokim echem w Europie. Od Adolfa Hitlera w prezencie ślubnym dostał czerwonego, luksusowego Mercedesa.
źródło: Wikipedia
7 kwietnia 1939 roku wojska włoskie wkraczają do Albanii. Po tym jak Albania stała się włoskim protektem Zogu ucieka do Grecji a potem przez Polskę do Londynu, jakiś czas przebywa z rodziną w Egipcie, następnie wyjeżdża do USA . Po czteroletnim pobycie w rezydencji na nowojorskiej Long Island udaje się na francuską riwierę, gdzie mieszka do śmierci. Zmarł w 1961 roku, w wieku 66 lat. Będąc na emigracji do 1946 roku pozostaje królem na wygnaniu. Tytułu pozbawił go Hodża i albańscy komuniści.
Jak Zogu został Królem?
W bardzo prosty sposób. Wykorzystał braki w edukacji w narodzie , aby zdobyć autorytet wśród posiadaczy ziemskich w 1928 roku sam ogłasza się królem. W przebiegły sposób wykorzystuje miejscowych historyków , którzy mają stworzyć „ nowa historię Albanii” , wywodząc , że Albania to monarchia z wielowiekową tradycją. Należy nadmienić, że idolem Zogu był Napoleon Bonaparte, znał doskonale historię jego życia. Historycy twierdzą, że prawdziwym powodem, dla którego został królem była chęć pójścia w ślady cesarza Francji. Jak na władcę przystało uroczystość koronacji odbyła się z rozmachem. Musiały być insygnia władzy. Podczas koronacji wykorzystano repliki: miecz Skanderbega i hełm przywódcy z głową kozła. (Skanderbeg to albański przywódca, bohater narodowy.) Zogu musiał korzystać z replik, gdyż muzeum w Wiedniu odmówiło wydania mu oryginalnych przedmiotów. Podczas koronacji przysięgał na Bibię i Koran. Zogu to Król wszystkich Albańczyków, tak brzmiał oficjalny tytuł. Tytuł miał podkreślić jego przywiązanie do narodu oraz pobudzić świadomość narodową u Albańczyków. Oprócz prestiżu dał mu olbrzymi budżet dzięki, któremu mógł realizować swoje kosztowne zachcianki, m.in. królewską rezydencję w Durres, czy zakup Mercedesów. Rezydencję w Durres jest dostępna do zwiedzania dla turystów.