Bułgaria od wielu lat jest jedną z najpopularniejszych destynacji wakacyjnych Polaków! Kto z nas nie słyszał o Słonecznym Brzegu czy Złotych Piaskach? Przepiękne plaże nad Morzem Czarnym, bliska Polakom słowiańska mentalność, stosunkowo niskie ceny oraz przepyszna kuchnia sprawiają, że nasi rodacy regularnie wracają na czarnomorskie plaże!
Bułgaria, kraj olejku różanego i wina, ma do zaoferowania dużo więcej niż tylko plaże! To największy kraj bałkański (110 910 km²), który charakteryzuje się ogromną różnorodnością krajobrazu: wzgórza Starej Płaniny, równina Naddunajska, wzdłuż granicy z Grecją ciągnie się kotlina Rodopy. Zwieńczeniem Niziny Górnotrackiej jest zaś niesamowicie piękne wybrzeże Morza Czarnego. Bułgaria, to w trzech słowach: typowy bałkański kraj, co oznacza, że odnaleźć tu można malownicze góry i przepiękne plaże! Co ciekawe to właśnie od bułgarskiego pasma górskiego Stara Płanina, zwanego dawniej "Balkan", pochodzi nazwa całego półwyspu!
Stolicą kraju jest Sofia. Innymi ciekawymi miejscami są np. Płowdiw, Warna, Burgas, a także Dolina Róż (gdzie produkowany jest olejek różany), Nesebyr, Sozopol i Święty Wlas. Językiem urzędowym jest język bułgarski, zapisywany cyrylicą. Problematyczne może być więc odczytywanie szyldów reklamowych lub nazw ulic, jak i problematyczne mogą okazać się słowa, które brzmią identycznie jak w języku polskim, ale oznaczają zupełnie coś innego, np. czasownik to bułgarskie określenie na „zegarek”, duma to „litera”, jagoda to polska „truskawka”, a prawo musimy rozumieć jako „prosto”. Jeden jeszcze szczegół: gdy Bułgar będzie wyrażał aprobatę, potrząśnie głową na boki (moglibyśmy to zrozumieć jako „nie”), zaś gdy nie będzie się na coś zgadzał, skinie głową.
Dominującą religią w Bułgarii jest prawosławie. Bułgarską walutą jest dumnie brzmiący lew (symbol BGN). Kurs bułgarskiego lewa jest sztywno powiązany z kursem euro w stosunku 1EUR=1,9558BGN, co oznacza że bez względu na to do którego kantoru się udamy, kurs będzie wszędzie ten sam. Od 2007 roku kraj ten należy do Unii Europejskiej, jednak nie jest w strefie Schengen. Do tego nadmorskiego państwa możemy wjechać okazując sam dowód osobisty, musimy być jednak gotowi na kontrolę graniczną w przypadku podróży autokarem lub samochodem. Bułgaria leży także w innej strefie czasowej niż Polska (UTC +2 w zimę i UTC +3 latem), niech więc nas nie dziwi godzina podana na lotnisku po wylądowaniu samolotu w Burgas. To nie błąd!
Bułgarzy dumni są ze swej historii. To jedyne europejskie państwo, które nie zmieniło swojej nazwy od początku swego istnienia – od 681 r. n.e. Na terenie kraju można zwiedzić zabudowę sięgającą czasów rzymskich, starożytne cerkwie, tureckie łaźnie, meczety będące spuścizną Imperium Osmańskiego oraz średniowieczne twierdze. Najpopularniejszym regionem kraju róży i wina są jednak nadmorskie kurorty, w tym Słoneczny Brzeg. Podczas sezonu letniego funkcjonuje tu około 600 hoteli i 400 restauracji. Kompleksy turystyczne rozciągają się wzdłuż sześciokilometrowej złocistej piaszczystej plaży usypanej w formie półksiężyca, którą otaczają wydmy. Krajobrazowi bułgarskiemu niepowtarzalnego charakteru dodają wzgórza pokryte lasami, licznymi winnicami i sadami.
Będąc w Bułgarii należy zasmakować przepysznej kuchni, stanowiącej połączenie tradycyjnych dań kuchni bałkańskiej, tureckiej i greckiej. Rozsmakować się trzeba także w tutejszym winie, rakii i jogurcie! Tak – w jogurcie! Podobno bułgarski jogurt jest najlepszy na świecie, Bułgarzy zawdzięczają mu długie życie, świetne zdrowie, a kobiety – urodę! Bułgaria jest jednym z największych producentów win na świecie. Produkuje się tu około 200 ton tego alkoholu rocznie.
Korzystając z uroków bułgarskich kurortów warto rozsmakować się w tamtejszych alkoholach. Nie należy jednak przesadzać! Silne nasłonecznienie i duże ilości alkoholu nie są dobrym pomysłem. Regularnie i w dużych ilościach należy zaś stosować filtry przeciwsłoneczne!